Przecinarka ręczna czy stolikowa?

W ostatnim czasie musiałam przeciąć glazurę, dlatego zastanawiałam się czy nie kupić przecinarkę ręczną czy stolikową. Przecinarka stołowa to głównie stolik z małą szyną i małą tarczą, która delikatnie nacina płytkę. Glazura miała iść w łazience w kabinie prysznicowej przez to, ze glazura jest odporna na wilgoć oraz wszelkie osady. Łatwo z niej zbierać zanieczyszczenia.

Przecinarka ręczna jest dobra, ponieważ łatwo można ją przenosić i przewozić oraz szybko się tnie małe płytki. Problem jest jedynie z większymi, ponieważ przecinarka nie docina płytki do końca i przełamuje się płytkę. Przecinarka ręczna nie potrzebuje podłączenia do prądu oraz jest cicha w swojej pracy.

Przecinarka stolikowa ma określoną moc oraz są dwa tryby pracy – na mokro i na sucho. Z czego na mokro to wtedy, kiedy obok tarczy jest ustawiona misa z woda, aby chłodzić i płukać tarczę. Minusem jest wylewająca się woda na stół, co może trochę zabrudzić płytkę, a czasami trudno ją doczyścić oraz hałasuje, jednak dużym plusem jest to, że docina każdą płytkę do końca i nie trzeba przełamywać płytkę. Dlatego wybrałam przecinarkę stołową marki Tech-Wiert, która stała się przyjacielem w przecinaniu najtwardszych płytek.